Sytuacja w sierpniu 1944 roku
Akcja Zemsta zbiegła się w czasie z największym nasileniem walk na froncie nad Wisłą. Przerzucone tam dodatkowe jednostki niemieckie, nie doprowadziły do likwidacji przyczółków. Olbrzymie nasycenie jednostkami terenów przyfrontowych miało jednak wpływ na działalność konspiracyjną i późniejsze decyzje.
Przyczółek warecko-magnuszewski
Od 28 lipca oddziały Armii Czerwonej (8 Armii Gwardii gen. Wasilija Czujkowa) rozpoczynają przeprawy przez Wisłę na wysokości Garwolina. Główne jednostki przerzucane są jednak w pierwszych dniach sierpnia. Tworzą one przyczółek, który oparł się na linii Pilicy i Radomki, osiągając w ciągu 4 dni szerokość 18 km i głębokość 15 km.
Niemcy nie mieli odpowiednich sił do likwidacji przyczółka. Dopiero po ściągnięciu niektórych pododdziałów Dywizji Pancerno-Spadochronowej "Hermann Göring" (140 czołgów i 90 samochodów pancernych), 19 Dywizji Pancernej (90 czołgów i 40 dział pancernych) oraz 45 Dywizji Grenadierów rozpoczęli, 9 sierpnia, działania na szerszą skalę.
W walkach obronnych, obok jednostek sowieckich walczyły również oddziały 1 Armii Wojska Polskiego m.in. 1 Brygada Pancerna im. Bohaterów Westerplatte. Ciężkie walki trwały do 15 sierpnia i pozwoliły na utrzymanie przyczółka.
Praktycznie w tym samym czasie, od 29 lipca 1944r., Armia Czerwona (69 Armia Gwardii gen. Władimira Kołpakczi) uchwyciła także przyczółek pod Janowcem naprzeciwko Kazimierza. Także on w toku ciężkich walk został utrzymany.
Niemcy już podczas walk zdali sobie sprawę, że nie zlikwidują przyczółków. 12 sierpnia dowódca 9 armii dał rozkaz przejścia do obrony z zadaniem utrzymania dotychczasowych stanowisk. Do wykonania zadania skierowano dodatkowe jednostki, które tworząc XXXXVI Korpus, miały wykonać zadanie. Zdając sobie sprawę ze szczupłości sił rozpoczęto prace nad umocnieniami. Utworzono drugą linię obronną o kryptonimie „Tygrys”, która przebiegała wzdłuż linii Palczew – Ksawerów –Brzoza –Kozienice. Planowano także trzecią linię obrony („Leopard”) na linii na wschód od Białobrzegów i Radomia.
Przyczółek baranowsko - sandomierski
29 lipca wieczorem czołowe pułki 350 Dywizji Strzeleckiej gen. mjr. Grigorija Wiechina wyszły nad Wisłę w rejonie Baranowa Sandomierskiego i rozpoczęły forsowanie rzeki, a następnie cała 13 Armia. Pierwszy sforsował Wisłę 2 batalion z 1178 Pułku Strzeleckiego dowodzonego przez ppłk Barbasowa. Następnie 31 lipca sforsowały Wisłę oddziały 1 Gwardyjskiej Armii Pancernej, które w walkach powiększyły przyczółek do 12 km szerokości i 8 km głębokości. W walkach tych współpracowano z oddziałami 2 ppLeg. Armii Krajowej.
Równocześnie 30 lipca w rejonie Annopola nad Wisłę wyszły oddziały 3 Gwardyjskiej Armii. Uchwyciły one niewielkie przyczółki na zachodnim brzegu Wisły.
Niemcy, po przerzuceniu na ten teren dodatkowych sił rozpoczęli kontrnatarcie 11 sierpnia. Skierowane było wzdłuż obydwóch brzegów Wisły, zarówno z kierunku zachodniego, jak i północnego. Natarcie, po sześciodniowych walkach, zostało zatrzymane. 14 sierpnia jednostki Armii Czerwonej uderzyły z rejonu Klimontowa na północ i z niewielkiego przyczółka w rejonie Zawichostu na zachód, doprowadzając do zajęcia Sandomierza i znacznego rozszerzenia podstawy przyczółka do około 75 km. Walki na przyczółku trwały do ostatnich dni sierpnia. Pod koniec miesiąca obie strony, poważnie wyczerpane, zaniechały aktywnych działań i przeszły do obrony.
Po ustabilizowaniu linia frontu przebiegała w sposób następujący. Od rzeki Wisły w rejonie Solca-Zdroju do miejscowości: Stopnica – Kurozwęki – Łagów – Opatów – Włostów do Wisły w rejonie Sandomierza. Przyczółek obejmował prawie cały powiat sandomierski, oprócz niewielkiej jego części w rejonie Zawichostu. Po stronie niemieckiej linię frontu tworzyło 5 dywizji:
304. Dywizja Piechoty broniła odcinka frontu między Wisłą a Stopnicą,
17. Dywizja Pancerna broniła odcinka frontu między Stopnicą a Kurozwękami,
16. Dywizja Pancerna broniła odcinka frontu między Kurozwękami a Łagowem,
88. Dywizja Piechoty i 291. Dywizja Piechoty broniły odcinka frontu między Łagowem a Włostowem
342. Dywizja Piechoty broniła odcinka frontu między Włostowem a Wisłą.
Tak olbrzymia ilość jednostek zaangażowanych, po stronie niemieckiej, tak na przyczółku warecko-magnuszewskim jak i baranowsko-sandomierskim utrudniała działalność konspiracyjną (mobilizacja) oraz działania zbrojne na tym terenie.
Źródła
Opracowując powyższy materiał korzystaliśmy z następujących materiałów:
Borzobohaty W.: „Jodła”,
Kirchmajer J.: Powstanie Warszawskie,
Strony internetowe:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Walki_o_przycz%C3%B3%C5%82ki_pod_D%C4%99blinem_i_Pu%C5%82awami
http://pl.wikipedia.org/wiki/Przycz%C3%B3%C5%82ek_warecko-magnuszewski
http://pl.wikipedia.org/wiki/Przycz%C3%B3%C5%82ek_baranowsko-sandomierski